TATA & Jacek Kotlarski – „Coś miłego”… dla wszystkich

fot. Maria Wojciechowska

Marek Jakubowski  perkusista, kompozytor i edukator muzyczny, zaskakuje nowym projektem muzycznym. TATA wychodzi poza ramy jazzu, choć absolutnie od niego nie odchodzi. Domeną tej muzyki są po prostu bardzo dobre piosenki z wartościowymi tekstami. Projekt promuje singiel „Coś miłego”.

Jak się okazuje, Marek Jakubowski już od jakiegoś czasu myślał o nowym projekcie…

Jako autor kilkunastu kompozycji stricte jazzowych wymyśliłem sobie pewnego dnia, że chciałbym spróbować stworzyć muzykę do tekstu, ale nie jakiegokolwiek, tylko do czegoś wartościowego zarówno pod względem przekazu jak i samej formy. Tak się wówczas szczęśliwie zdarzyło, że poznałem wybitnego, poznańskiego pisarza -Jerzego Struka, który okazał się wielkodusznym człowiekiem i z autentycznym entuzjazmem „oddał” mi część swoich wierszy, nad którymi rozpocząłem pracę. Trwało to -z wielu powodów -wiele lat. Kolejnym szczęśliwym zbiegiem okoliczności stała się współpraca z Jackiem Kotlarskim, który nie tylko jest wspaniałym wokalistą, ale jak nikt inny śmiertelnie poważnie, profesjonalnie i z należytym szacunkiem traktuje wszystko co wiąże się z tekstem piosenki. Co do składu zespołu, dla mnie sytuacja była od dawna jasna, ucieszyłem się tylko, że koledzy zgodzili się wziąć w tym udział. W ciągu tej kilkuletniej pracy okazało się, że nie możemy obyć się bez kilku zaproszonych gości. I tak Patrycja Kotlarska -wokal, Maciej Kociński – saksofon, Jakub Kujawa – gitara, Aleksander Machalica – recytacja, to osoby, bez których ta płyta nie byłaby pełna. Nad całością dźwiękową czuwał nieustępliwy i cierpliwy Wiesław Sałata – opowiada o genezie powstania projektu.

Projekt TATA & Jacek Kotlarski charakteryzują przede wszystkim świetnie stworzone kompozycje, które urzekają także pod względem tekstów. 

Piosenki generalnie traktują o rzeczach najważniejszych, takich jak życie pełną piersią, w zachwycie nad codziennością, ale i o przemijaniu, o tym co na nas czeka po drugiej stronie. Przekaz uważam za zupełnie jasny, nawet prosty, ujęty jednak w nietuzinkowy, dwuznaczny, ale piękny sposób. Chciałem, żeby słowa, które padają na tej płycie nie zostały przytłoczone warstwą muzyczną…. dzięki tak wspaniałym wykonawcom, mam nadzieję, że to się udało – opisuje Jakubowski.

W tę konwencję wpisuje się oczywiście singiel „Coś miłego”.

To optymistyczne, żeby nie powiedzieć radosne, ze sporym dystansem spojrzenie na świat i na problemy, które nas dotykają. Próba uzmysłowienia sobie niby oczywistego, choć często zapomnianego aspektu życia…. że trwa ono tylko jakiś czas, że i my jesteśmy tu na chwilę – opowiada lider.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s