M i l i t o (Kamil Niedziałek) jest wyjątkowym artystą. Nie tylko pisze piosenki, gra na wielu instrumentach, ale też jest absolwentem warszawskiej ASP. Sztuka współczesna ma wpływ na jego muzykę, zarówno na obraz jak i dźwięk. Słuchając singla „N e s t„ ma się wrażenie, że M i l i t o „rzeźbi muzyką”. Charyzmatyczny, mocny wokal odsłania wrażliwą męskość. Artysta wybrał tę część męskości, która, jak uważa, jest w społeczeństwie dyskryminowana.
Singiel „Nest” otwiera nowy rozdział w mojej twórczości muzycznej, mianowicie projekt poświęcony męskiej wrażliwości. Utwór tytułowy to niemal rytualna pieśń rodem z dżungli miksująca inspiracje trip hopem, art popem i niezależnymi kompozytorami muzyki współczesnej. Wrażeniowo oscyluje pomiędzy psychodelą i dzikim majestatyzmem, co udało się osiągnąć m. in. niepokojącymi wstawkami rodem z trapu zanurzonymi w ambientową przestrzeń. Symboliczne gniazdo z jednej strony może oznaczać zakładanie domu, rodziny, z drugiej – budowanie własnego miejsca w świecie. Stąd w warstwie lirycznej tekst, zmysłowy i erotyczny, przypomina zaklęcie miłosne, jakby na język ludzki przełożono godowe nawoływanie zwierząt, a to jest zawsze pełne wyzutego z wątpliwości i wywołującego dreszcze entuzjazmu.
Neeeeesting!
Posłuchaj na platformach streamingowych: https://bit.ly/3gH317b
M i l i t o:
Singer-songwriter, multiinstrumentalista, performer, absolwent warszawskiej ASP. W 2016 roku wydał debiutancką płytę „Gwiazda Rubieży” (ukazała się w wersji CD i w streamingu) – jak sam żartobliwie mówi: – z nagraną we własnej sypialni muzyka religijną dla ateistów i agnostyków. Były to eksperymentalne utwory oparte głównie na dźwiękach fisharmonii, mandoliny i fletów. Nowy projekt artysty to art-popowa muzyka podejmująca temat męskiej wrażliwości, w tym dyskryminowanym i niedoreprezentowanym aspektom męskości. Mieszka w Warszawie.
„Robię muzę, aby pomóc Ci zaufać męskiej wrażliwości” Milito