Nowy singiel pianisty i kompozytora Łukasza Fudro to z pewnością premiera, na którą trzeba zwrócić uwagę. Do utworu powstał niezwykle klimatyczny teledysk, a wokal gościnnie występującej Pesty świetnie dopełnia całej kompozycji.
Łukasz Fudro przede wszystkim inspiruje się i czerpie z muzyki rozrywkowej, jednocześnie ubierając to w formę typową dla muzyki klasycznej. Od paru lat zakochany we współczesnej muzyce fortepianowej. Wśród jego bezpośrednich inspiracji są tacy artyści jak Hania Rani, Ólafur Arnalds, RIOPY, Fabrizio Paterlini czy Ludovico Eidaudi. Jego najnowszy singiel „Ostatnia Era” jest oparty na wydanym już Otherness („nie dość” EP) i oba powstawały równolegle. Jak mówi: Patrząc na różnice między tymi utworami, można dostrzec jaką drogę przeszedł w trakcie ubierania go w słowa. Właśnie przez to, w jak różne strony poszły obie aranżacje i jak inny zestaw emocji ze sobą niosą, zdecydowałem je potraktować jako dwa osobne byty. Zapraszając Krystiana Bałajewicza – prozaika i autora tekstów, do współpracy, chciałem dać mu jak największą swobodę i nie sugerować w żaden sposób tematu, tak żeby to on najlepiej dobrał treść do tego, co on poczuł słuchając utworu.
Rzeczywiście, tekst Bałajewicza, wyśpiewany przez wokalistkę Pestę, jest bardzo charakterystyczny. Tak sam tekściarz przedstawia genezę jego powstania oraz znaczenie: Szkic „Ostatniej ery” powstał jeszcze w 2017 roku jako próba rozbicia na części pierwsze dziwnego zeitgeistu, w jakim przyszło wchodzić mojemu pokoleniu w pełną (a nie tylko tę legalną) dorosłość. Trafił do szuflady, bo szczerze liczyłem, że się przedawni albo dojdę do bardziej budujących wniosków. Za jego pomocą próbowałem odmalować portret współczesności przesiąkniętej dobrobytem oraz cudami technologii. Boryka się ona jednak wciąż z „rozwiązaną” kulturą, do której nic już nie można dodać poza podzieleniem ludzkości na dwa przeciwległe plemiona.
Utwór, wraz z teledyskiem, jest już dostępny na kanale YT Łukasza Fudro, możecie też odkrywać go do woli na wszystkich platformach streamingowych.
M MAG 