Wypuszczenie w świat utworu „słodko-słone” to najważniejsze wydarzenie na muzycznej drodze Kingi. Jak sama mówi, nareszcie ma coś, co należy w pełni do niej i jest zapisem jej emocji.
Singiel „słodko-słone” to mój debiut. Z jednej strony czuję stres, bo nigdy nie pokazywałam tak dużej części siebie słuchaczowi, ale z drugiej bardzo dużą ekscytację i dumę.
„słodko-słone” to utwór inspirowany twórczością Kasi Lins – jednej z ulubionych artystek Kingi. Będąc na jednym z jej koncertów, uświadomiła sobie, że chciałaby mieć utwór, który będzie elektryzujący, pełen gitar i mocnych uderzeń, ale zarazem bardzo emocjonalny i przejmujący. Singiel powstał we współpracy z duetem producenckim LENDA/KOZUB. Początkowo była to bardzo melancholijna ballada. Z czasem jednak zamieniła się w o wiele mocniejszy utwór.
Klimat jest bardzo jesienny, gęsty, a może nawet trochę mroczny. Z każdą sekundą napięcie rośnie, co daje się odczuć głównie przez warstwę instrumentalną, dużą rolę ma perkusja i gitara elektryczna. Tekst to pełna emocji historia o stracie, samotności, rozstaniu i o tym, co minęło i być może już nigdy nie wróci
Kinga o swoim singlu:
„Tak jak, tak jak kiedyś, dzisiaj stań na drodze mojej, wróć już do mnie”
To dla mnie jedne z najważniejszych słów, bo dają nadzieję, że może nie wszystko jeszcze stracone. Większość z nas ma takie doświadczenia życiowe, dlatego jestem pełna nadziei, że utwór wciągnie słuchacza i dotrze do każdej osoby, której łzy kiedykolwiek były słodko-słone…
O sobie słów kilka:
Nazywam się Kinga Siewierska i mam 21 lat, choć wszyscy mi mówią, że wyglądam na mniej. Kolejne zdania pewnie zabrzmią przewidywalnie, ale muzyka jest ze mną od zawsze i to całe moje życie, największa miłość.
Z czasem zaczęłam uczyć się grać na gitarze, choć instrument dostała moja siostra, która jednak odłożyła go w kąt. Pamiętam, że płakałam, bo opuszki palców bardzo mnie bolały. To nie była standardowa gitara klasyczna z plastikowymi strunami, ale akustyczna z metalowymi. Dziś wiem, że było warto.
Pewnego dnia założyłam swój kanał na You Tube, który wiele zmienił. Mój cover piosenki Bez Ciebie Dawida Kwiatkowskiego był w tamtym roku grany w radiu RMF FM. Na kanale znajduje się też inny ważny utwór, czyli Bo jesteś Ty. W tym roku udało mi się z nim wygrać Ogólnopolski Konkurs Piosenek Krzysztofa Krawczyka w Warszawie. W tym roku byłam też w Mam Talent, ale… to historia na dłuższą rozmowę.
Obecnie jestem w trakcie trzeciego roku studiów dziennikarskich w Rzeszowie. Pracę piszę m.in. o Osieckiej, bo zawsze staram się wplatać muzykę i sztukę wszędzie tam, gdzie się da, i choć lubię te studia, gdybym miała z marszu powiedzieć, co chcę robić w życiu, byłaby to muzyka.
Co ciekawe – singiel „słodko-słone” jest nagrodą, jaką otrzymałam za wygranie domowego festiwalu piosenki, który w czasie pandemii zastępował nam, młodym artystom, występy na prawdziwej scenie.