AURA. w wywiadzie dla M MAG opowiada o nowym singlu, kayaxie oraz o swoich przystankach w karierze muzycznej.
Jak narodził się pomysł na Twój najnowszy singiel pt. “Czy pamiętasz” Jakie były Twoje główne inspiracje z tym utworem?
Pomysł na napisanie takiego utworu zrodził się z życia, historii i wspomnień wakacyjnych, które od dawna nie dawały mi spać. Często mówimy o “wakacyjnych znajomościach” jako flirtach z krótką datą ważności. Chciałam opowiedzieć historię o tym, jak intensywne i prawdziwe mogą być te uczucia, które rodzą się w tych krótkich, letnich romansach.
Zawsze inspiruję się swoimi własnymi doświadczeniami ale tutaj chciałam rozprawić się z mitem ulotności i kruchości wakacyjnych miłości. Wiele razy na wakacjach poznawałam niesamowite osoby, które mnie fascynowały, zaskakiwały i nie będę ukrywać, że nieraz byłam zauroczona. Wakacyjny klimat sprzyja nawiązywaniu bliższych romansów. Do dziś pamiętam imiona moich sympatii wakacyjnych, a z niektórymi utrzymuje przyjacielskie relacje nadal.
“Czy pamiętasz” to piosenka, która ma przypomnieć o tych wszystkich letnich znajomościach, które choć były krótkie to na pewno nie były mniej ważne.
Twój album “SZCZELINY” zdaje się być bardzo osobistym projektem. Jakie były najważniejsze emocje i przeżycia, które przyczyniły się do stworzenia tego albumu?
“SZCZELINY” to zbiór moich emocji – zarówno tych radosnych, jak i tych smutnych. Najważniejsze były dla mnie uczucia związane z doświadczaniem miłości, odrzucenia, nadziei, beztroski, ulotności, rozerwania, samotności. Odkrywałam siebie i swoją tożsamość. Chciałam trochę rozliczyć się z tym co we mnie od dawna się kotłowało. “SZCZELINY” to droga, którą pokonałam, pełna wzlotów i upadków, ale zawsze prowadząca do lepszego zrozumienia siebie i świata.
W swojej twórczości eksperymentujesz z formą i przekazem. Jakie elementy lub techniki chciałaś wypróbować na nowym albumie?
Chciałam eksperymentować i bawić się formą, a nie zamykać w jednym gatunku muzycznym. Interesowało mnie połączenie różnych gatunków, jak również zastosowanie nowoczesnych technik produkcji muzycznej. Chciałam wypróbować nowe formy liryczne i dźwiękowe. Pociągała mnie zabawa słowem i mówienie o ważnych sprawach za pomocą metafor, niedopowiedzeń czy dwuznaczności. Lubię gry słowne i czytanie między wierszami, dzięki temu ten album jest dokładnym odbiciem mojej osobowości i temperamentu.
Który z utworów jest dla Ciebie szczególnie istotny? Opowiedz nam o jej znaczeniu lub historii.
Każdy utwór jest częścią mnie jednak…ROZERWANI to piosenka, która nosi największy dla mnie ładunek emocjonalny. Przypomina mi o ważnym momencie w moim życiu i zawsze wywołuje we mnie silne emocje. Jest dla mnie symbolem pewnego okresu, z którym musiałam się zmierzyć i rozliczyć. “Rozerwani” to jest piosenka, która wszystko zaczęła. Otworzyła nowy etap muzyczny we mnie pt. NO MAKE UP , w którym wychodzę do słuchacza bez masek, bez brokatu.
Dołączyłaś do projektu MyNameIsNew wytwórni KAYAX w lipcu 2020 r. Jak to doświadczenie wpłynęło na Twoją karierę i twórczość.
Dołączenie do projektu MyNameIsName było dla mnie ogromnym krokiem naprzód. Dzięki tej współpracy mogłam utwierdzić się że wybrałam dobrą drogę i komuś moja muzyka może się spodobać, co bezpośrednio przełożyło się na jakość mojej twórczości. To doświadczenie nauczyło mnie wiele o funkcjonowaniu branży muzycznej. Jestem wdzięczna, że zauważono mnie i moją twórczość i wyłowiono. Dostałam wiatru w żagle czego skutkiem jest wydanie albumu “SZCZELINY”
Byłaś finalistką XVI Międzynarodowego Festiwalu Piosenki “Carpathia Festival” w Rzeszowie w lipcu 2020 r. Jakie wspomnienia z tego festiwalu są dla Ciebie najważniejsze?
Jestem bardzo wdzięczna za możliwość uczestnictwa w XVI Międzynarodowym Festiwalu Piosenki ‚Carpathia Festival’ w Rzeszowie. To była dla mnie niezwykle inspirująca podróż. Moje najważniejsze wspomnienia? Trudno wybrać tylko jedno! Ale na pewno jednym z nich było spotkanie z innymi niesamowicie utalentowanymi artystami. Mieliśmy okazję dzielić się swoimi doświadczeniami, pomysłami i pasją do muzyki. To była prawdziwa uczta dla duszy. Drugie, co zapadło mi w pamięć, to niesamowita energia publiczności. Ich entuzjazm, wsparcie i miłość do muzyki były zaraźliwe. Dziękuję wszystkim, którzy byli częścią tej niezwykłej przygody.
W 2021 roku byłaś wyróżniona przez Narodowe Centrum Polskiej Piosenki za singel ‚Rozerwani’. Jakie to wyróżnienie ma dla Ciebie znaczenie, i jakie efekty przyniosło Twojej karierze?”
To była dla mnie olbrzymia niespodzianka! Zauważenie mnie przez Narodowe Centrum Polskiej Piosenki potwierdziło, że cała ciężka praca, którą włożyłam w tworzenie mojej muzyki, została dostrzeżona. To nie tylko motywuje mnie do dalszej pracy, ale też daje mi pewność, że idę w dobrym kierunku.
Jakie wyzwania napotyka młody artysta na polskiej scenie muzycznej, i jak radzisz sobie z konkurencją w branży?
Jako młody artysta na polskiej scenie muzycznej, napotyka się wiele wyzwań. Pierwsze i największe, to stworzenie własnej, unikalnej tożsamości muzycznej, która pozwoli wyróżnić się z tłumu. Rynek muzyczny jest nasycony i bardzo konkurencyjny, dlatego trzeba ciągle inwestować w rozwój swoich umiejętności i poszukiwać nowych, świeżych pomysłów.
Drugie wyzwanie, to znalezienie odpowiedniego zespołu lub producenta, który pomoże przekształcić te pomysły w konkretną muzykę. To wymaga czasu, cierpliwości i nieustannej pracy.
Trzecie, ale nie mniej ważne, to nawiązanie kontaktów w branży. Bez odpowiednich koneksji, nawet największy talent może zostać niezauważony.
Co do radzenia sobie z konkurencją, to moja strategia polega na ciągłym uczeniu się i doskonaleniu. Mimo że konkurencja jest duża, wierzę, że jest miejsce dla każdego artysty, który ma coś unikalnego do zaoferowania. Staram się skupić na tworzeniu muzyki, która jest prawdziwa dla mnie, a nie na próbie przewyższenia innych. To jest moje podejście.