200 mln odsłuchań singla na Spotify to chyba nie najgorzej? – Andy Dust o swoim zagranicznym sukcesie i powrocie do Polski z nową muzyką [WYWIAD]

Andy Dust a dokładnie Adrian Kaczyński, jest w środowisku muzyki elektronicznej obecnie jednym z najbardziej popularnych polskich producentów na świecie.  Kompozytor, DJ i autor tekstów. Współpracował z artystami z całego świata, takimi jak INNA, Martin Jensen, VINAI, MOWE, LIZOT, Arem Ozguc, Arman Aydin, Kush Kush, Holly Molly, Tribbs, Sam Gray, Chris Crone, Lucas Estrada, Tiscore, ZHIKO, Philip Strand i wielu innych. Członek duetu VAMERO, który założył w 2015 roku wraz z niemieckim DJ-em VICERO. Pod tym pseudonimem stworzył wiele przebojów, w tym najpopularniejszy „Rise Up” nagrany z włoskim duetem VINAI – utwór osiągnął ponad 200 milionów streamów na Spotify, a także pokrył się złotem m.in. w Niemczech, Holandii i Norwegii, a w Polsce 4-krotną platyną!

Niedawno Andy przeprowadził się do Polski i rusza z solową karierą zapraszając do współpracy świetnych songwriterów i wokalistów.  

Jesteśmy tuż po premierze singla „Lucky You” nagranego we współpracy z Mougletą i Cyrylem M. To naprawdę mocny kandydat na hit tegorocznej jesieni! Jak długo pracuje się nad takim efektem końcowym? Pomysły Cię zalewają czy długo konstruujesz swoje produkcje?


Na wstępnie bardzo dziękuję za miły początek – to wiele dla mnie znaczy, bo to mój pierwszy utwór spod solowego szyldu Andy Dust. Utwór dopiero rozkręca się w radiach, ale zbieramy same pozytywne opinie. A wracając do Twojego pytania – na moim dyktafonie mam około 800 nagrań głosowych tylko z tego roku – to są moje pomysły na różne melodie i refreny. Dlatego chyba nie muszę Cię przekonywać, że mam masę pomysłów na utwory i ciągle przychodzą nowe. „Lucky You” nagrywaliśmy ok 3 tygodni – częściowo w Polsce, a częściowo w Dubaju w studiu Cyryla.

Rozpoczynasz solowy etap swojej muzycznej drogi. Skąd taka decyzja? I czy Vamero jeszcze powróci?

Vamero było, jest i będzie.  Mamy zaplanowane już wydania na przyszły rok. Tej muzyki jest naprawdę bardzo dużo, ale nie mogę za wiele jeszcze zdradzić, chyba tylko to, że będziecie mile zaskoczeni. Vamero to zupełnie inny projekt niż Andy Dust. Solowo chcę robić bardzo taneczną muzykę i zapraszać do współpracy także polskich artystów.  Jako Vamero nie byłoby to możliwe.

Czy myślisz o tym, aby wziąć udział w Eurowizji?

Nigdy o tym nie myślałem, ale jeśli ludzie kiedyś zadecydują, że jestem godzien reprezentować nasz kraj – to będzie mi milo, ale sam na ten moment nie będę wychodzić z takim pomysłem.

Co uważasz za swój największy dotychczasowy sukces?

Fakt, że dalej robię muzykę i że mogę robić to, co kocham i sprawia mi to ciągle bardzo dużo szczęścia. Nie ma dnia żebym nie zrobił czegoś związanego z muzyką.  Możesz spytać moich bliskich. Ja będąc na wczasach też nagrywam sobie na dyktafon jakieś melodie, aby ich nie zapomnieć. Wiem, że to trochę dziwne, ale ja naprawdę tak bardzo kocham muzykę, że jest to aż nie do opisania. Oczywiście nie mogę przy okazji nie wspomnieć o fakcie, że jako pierwszy Polak osiągnąłem na Spotify ponad 200 mln odsłuchań mojego singla „Rise Up” i że grało go wiele rozgłośni radiowych w całej Europie. To chyba nie najgorszy sukces prawda? J

Po latach emigracji wracasz do Polski – skąd taka decyzja?

Bardzo tęskniłem za Polską, za moim ojczystym językiem, za moimi przyjaciółmi. Poznałem cudowną kobietę, kupiłem pieska i mogę być blisko swojej Babci, którą bardzo kocham. W Polsce mam wiele planów muzycznych, wydawniczych. Nie zmieniam branży 🙂

Będąc zagranicą śledziłeś na pewno polską scenę taneczno-klubową. Kto szczególnie przypadł Ci na niej do gustu?

Blinders – sprawdźcie jego muzykę! Jest mocna!

Czy zdradzisz nam jaki jest Twój pozamuzyczny świat?

Mój dzień zaczyna się o godzinie 6 rano, gdy wychodzę na poranny spacerek z moim pieskiem. Potem obowiązkowy trening na siłowni i od 10:00 biuro, studio i tak do nocy. Oprócz tego, że produkuję muzykę również prowadzę swoja firmę Dustyvibez Music, która współpracuje z wieloma innymi świetnymi artystami i songwriterami na świecie.

Czy planujesz swoje występy w polskich klubach?

Oczywiście! Tak bardzo bym chciał pokazać się w Polsce <3. Wszelkie terminy znajdziecie na moich social mediach.

Jesteś właścicielem wytwórni muzycznej, czyli masz misję odkrywania nowych talentów? Czego szukasz w kandydatach na gwiazdy muzycznych scen?

Odpowiedz na to pytanie widzę w twoim pytaniu – szukam „talentów”. Jeśli śpiewasz, piszesz teksty, produkujesz muzykę – zapraszam do naszego teamu Dustyvibez.  Wspólnie będziemy mogli robić dużo wspanialej muzyki.

Czego Ci życzyć na najbliższe miesiące?

To miłe, że pytasz. Życz mi zdrowia i prawdziwych ludzi wokół mnie! Dziękuję Ci z całego serca za wspaniały wywiad i pozdrawiam wszystkich!

https://www.tiktok.com/@andydustmusic
https://www.instagram.com/andydustmusic/
https://www.facebook.com/andydustmusic
https://www.youtube.com/@andydust
 

Dodaj komentarz